Mercedes-Benz R-Class, 2007 р.в.

Witaj serdecznie,muszę się rozstać niestety z Mercedesem którego posiadam. Nie z serca a z rozsądku. Dlaczego? Mam taką pracę, w której muszę mieć dość uniwersalny samochód a niestety ten nie do końca się do tego nadaje. To jest limuzyna, najabardziej wygodny samochód jakim do tej pory jeździlem, który nic nie musi udowadniać on jest sam w sobie wyjątkowy.Coż mogę o nim napiać aby w miarę możliwości przekazać Ci jak najwięcej informacji o nim?- 2007 rok produkcji - zakup w POLSCE i od początku tylko miał 3 właścicieli- przegląd oraz ubezpieczenie jeszcze ważne do przyszłego roku- do samochodu posiadam wiele faktur i rachunków co było w nim do dnia dzisiejszego zrobione a robione było większość przed czasem a nie po czasie.- przebieg ok. 280 tys a biorąc pod uwagę silnik uważam, że jest symboliczny i na pewno więcej przejeździ niż się tego spodziewasz:)W sochodzie w ostatnim czasie wymienione oba nowe akumulatory, poduszka. Posiadam wiele faktur i rachunków na to co było w nim zrobione.Zdjęcia nie oddają tego jak ten samochód naprawdę wygląda, ale jak go zobaczysz to wygląda lepiej niż na zdjęciach. Skóra i wnętrzne naprawdę jak nowe bez uszkodzeń. Wymaga oczywiście delikatnego czyszczenia, ale to wszystko. I jakieś drobne pierdoły pewnie się znajdą ale to jedynie jakaś zaślepka czy inne duperele.Jeśli chodzi o stan techniczny to w mojej opini wszystko jest sprawne i na chwile obecną nic nie musisz inwestować. Od strony blacharskiej do delikatnych poprawek, bardziej kosmetyka.Jeśli chodzi o opcje dodatkowe, to ma prawie wszystko o czy myslisz a nawet więcej czyli Airmatic ( cudowne zawieszenie i naprawdę można się miło zaskoczyć jego możliwościami zarówno wybierając komfort lub sport) podgrzewane i WENTYLOWANE fotele, a do tego co jest bardzo miło przy takich możliwościach silnika przy jeździe ok. 130km/h spalanie na poziomie 8,2l na 100 - gwarantuję. Do tego wszystkiego jak zobaczysz jak on wygląda w środku oraz ile ma miejsca dla łącznie 6 dorosłych i wysokich osób to się w nim rozpłyniesz :)Nie jest to oczywiście nowy samochód, ale bez problemu jeszcze posłuży przy zadbaniu przez kilka lat, a obecna jego cena jest już symboliczna w stosunku do tego co kosztował nowy.Jeśli szukasz prawdziwej limuzyny, którą w razie potrzeby możesz zjechać na boczną drogę, podnieść zawieszenie o 4 cm i nie bać się że się zatrzymasz i przy okazji poczuć się pewnie oraz, że nie musisz "cisnąć" tylko wybierasz opcję płynąć to serdecznie zapraszam:-)Jestem prywatną osobą, nie muszę się go pozbyć na silę, takżę SZANUJMY PROSZĘ SWÓJ CZAS. Zadzwon dopytaj i przyjedź jak będziesz naprawdę zdecydowany.Serdecznie Cię zapraszam i myślę, że nie będziesz zawiedziony, na to liczę i nie biorę innej opcji pod uwagę.:-)Kawę też zrobię i chętnie pogadam:-)Pozdrawiam Cię seredecznie,Henryk