Subaru Legacy, 2006 р.в.

Witam,Jeśli Państwo oglądają ogłoszenie na OLX to proszę otworzyć je przez OtoMoto by móc zobaczyć prawie 40 zdjęć i wyposażenie auta.Na wstępie podkreślę, że cena auta nie podlega negocjacji.Na sprzedaż Subaru Legacy 2,0 l, 121 kW (165 KM). Przebieg 182 tys km. Sprowadzony z Niemiec w listopadzie 2021 z przebiegiem 169 tys km. Posiadam niemieckie dokumenty z potwierdzeniami przebiegu wystawiane na przestrzeni lat. Jestem drugim właścicielem w Polsce. W moich rękach od lipca 2022.Auto posiada stały napęd na 4 koła i reduktor. Tempomat jest sprawny, ale komputer nie pozwala z niego korzystać, o czym poniżej.Samochód używany codziennie. Prowadzi się komfortowo, a na zakrętach dobrze trzyma się drogi, jak przystało na tę markę. Z racji wieku, na karoserii można znaleźć jakieś wgniotki, ryski itp. Mechanicznie też nie jest idealnie, ale o tym poniżej. Wnętrze nie zniszczone.Subaru sprzedaję na alufelgach 17” i dodatkowo 15” stalowe felgi z oponami na zimę. Wideorejestrator widoczny na zdjęciach nie jest na sprzedaż.Przegląd techniczny i ubezpieczenie ważne do listopada 2024 roku.W 2022 roku zostało zrobione:- wymieniony cały rozrząd (razem z pompą wody),- wymieniony olej i płyn chłodniczy,- założony został asystent parkowania Valeo z czujnikami w tylnym zderzaku,- kupiona zmieniarka cyfrowa WefaTech (Funkcje: zestaw głośnomówiący, łączenie z telefonem przez bluetooth, sterowanie częścią funkcji telefonu poprzez klawisze od radia, wejścia AUX i USB),W 2023 roku zostało zrobione:- konserwacja podwozia.- wymiana przednich klocków i tłoczków hamulcowych,- wymiana nieoryginalnej sondy na Denso- wymiana świec zapłonowych na Denso- sprawdzone zostały luzy zaworowe (przy 175 tys km) i wszystkie mieściły się w tolerancji,- wymiana sterownika silnika,- w reflektory zostały założone 4 żarówki Osram Night Braker.W 2024 roku został wymieniony wahacz przedni.Staram się utrzymywać samochód w dobrej kondycji. Niestety z racji wieku posiada on pewne wady, których nie ruszałem z przyczyn finansowych. Mianowicie:- niedziałające oba elektrozawory EGR i pompa powietrza wtórnego. Jednak układ został zaślepiony by nie zaburzał pracy silnika. Przez to cały czas świeci mu się kontrolka „check engine”, a co za tym idzie, komputer nie pozwala korzystać z tempomatu więc jego kontrolka miga na zielono. Po usunięciu błędów na komputerze, można krótki czas korzystać z tempomatu dopóki auto nie zorientuje się, że ma niesprawny EGR i znowu zapali obie kontrolki. Wiele Subaru ma z tym problem bo te elementy są drogie i w zasadzie można obyć się bez nich więc układy są zaślepiane i jedzie się dalej. Można sprawdzić na forach Subaru. Pewne firmy ogłaszają się, że potrafią wyprogramować układ EGR z komputera i wtedy wszystko wróci do normy.- stuki w kierownicy przy ruszaniu na mocno skręconych kołach i z dodawaniem gazu. Występuje przy manewrach parkingowych, tylko na nawierzchni z dobrą przyczepnością (np. asfalt). Mechanik stwierdził, że to maglownica, ale jeśli mi to nie przeszkadza to nie ma jeszcze konieczności naprawy. Ja nauczyłem się z tym żyć i bardzo rzadko kiedy słyszę te stuki.- korozję na karoserii z zewnątrz widać chyba tylko na tylnym lewym błotniku (jest na zdjęciu). Jeszcze od środka, po otwarciu drzwi, można zobaczyć mniejsze ogniska w dwóch miejscach.- samochód jest po gradobiciu. Po lekkim w porównaniu do zdjęć z internetu. Ślady nie rzucają się aż tak w oczy, ale każdy sam musi ocenić. Uszkodzony głównie dach. Maska nie ma śladu i spojler też nie bo on jest plastikowy. Przedstawiłem to na zdjęciu.- Samochód czasem lubi sobie zadymić po odpaleniu więc chyba to jest przyczyną ubywania oleju silnikowego w ilości ok 1,5 litra na 1 tys km. Choć nie wykluczam innej przyczyny, ale ta nie była szukana. Nie jest to jakoś bardzo źle jeśli weźmiemy pod uwagę, że to jednak silnik bokser i panuje opinia, że do 1 litra na 1 tys km to jeszcze w normie. Tu też odsyłam na fora Subaru lub ewentualnie innych samochodów z bokserami. Dlatego też wymianę oleju zostawiam dla przyszłego właściciela by wlał tam co uważa za słuszne, uwzględniając ubywanie. Ja nie eksperymentowałem z żadnymi dodatkami ani z gęstością oleju więc jeździ na tym co producent przewidział czyli na oleju 5W30.- od czasu wymiany klocków hamulcowych, rok temu, nie hamuje tak płynnie jak by się chciało. Raczej nieco „pulsacyjnie”. Jest poprawa od tego czasu, ale jeszcze nie jest jak powinno.- silnik okresowo traci część mocy między 2 a 3 tys obrotów. Można przejechać setki kilometrów bezproblemowo, a później setki z utratą mocy w tym zakresie obrotów. Zmieniać może się to też znacznie częściej bo np co kilkadziesiąt kilometrów. Nawet jak traci moc to niekoniecznie na każdym biegu lub teraz traci, a za pół godziny nie. Komputer bardzo różnie sobie to ustala. Jak się jedzie bardzo spokojnie to tego tak nie czuć. Jak się jedzie dynamicznie to prawie nie korzysta się z tego zakresu obrotów więc też jest to jakiś sposób. Ostatnio nie dławił się przez ok 600 km, po czym znowu tracił moc przez ok 150 km i teraz znowu jest spokój od ok 100 km.Na forach raczej panuje zgoda, że to przez zbyt czuły czujnik spalania stukowego. Sposobów na poradzenie sobie z tym czujnikiem jest kilka według forumowiczów:*przykręcenie czujnika wyżej (jest tam puste miejsce z gwintem) i ewentualne dodanie gumy jako podkładki by nie był zbyt czuły.*przeprogramowanie sterownika silnika*lutowanie rezystorów lub kondensatoraSą firmy oferujące usunięcie tego problemu przez ingerencję w sterownik silnika.Można też po prostu nauczyć się z tym żyć i jeździć jak wiele innych osób.Wypisując wady zniechęciłem większość potencjalnych nabywców, ale sprzedaję uczciwie i sam nie lubię rozczarować się stanem auta dopiero na miejscu lub po zakupie więc i Państwu tego oszczędzam. Szanujmy siebie nawzajem i swój czas :)Zgadzam się na sprawdzenie samochodu w dowolnym warsztacie lub stacji diagnostycznej. Na koszt kupującego.Gdybym nie odbierał telefonu to proszę o SMSa. Oddzwonię.Pozdrawiam i zapraszam!.ooa-1kxpgnj{display:inline-block;margin:0;padding:0;width:0;}